Grecki kurczak z kaszą kus kus i tzatziki

Szybkie i zdrowe jedzenie inspirowane uwielbianym przez mojego syna Jamim Oliverem (no dobra przyznaje, że ja też go uwielbiam). U Jamiego to obiad z cyklu gotowania w 15 minut, u nas trwało troszkę dłużej, ale również było szybko :D

Skłaniki:
- piers z kurczaka
- oliwa
- cytryna
- kasza kus kus
- pomidory
- rzodkiewka
- koperek
- seler naciowy
- papryka chilli świeża
- ser feta
- kukurydza
- sól
- curry w proszku
- ziele angielskie w proszku
- papryka słodka w proszku
- pieprz kolorowy
- rozmaryn świezy
- ogórek zielony
- jogurt naturalny
- czosnek
- mięta

Kurczaka kroimy na grubsze kawałki, na papierze do pieczenia rozsypujemy przyprawy- sól, papryka w proszku, ziele angielskie i odrobinę curry oraz listki rozmarynu, ścieramy dodatkowo skórkę z cytryny. Układamy na papierze piersi z kurczaka- odwracamy tak żeby obie strony były w przyprawach, przykrywamy drugą częścią papieru i rozklepujemy wałkiem tak żeby wszystkie przyprawy wniknęły w mięso. Kaszę kus kus przygotwywujemy wg instrukcji na opakowaniu. Pomidory, rzodkiewkę, seler naciowy kroimy w średnie kawałki, papryczkę chilli na plastry, dodajemy kukurydzę. Koperek siekamy i łączymy z warzywami, gdy kasza kus kus będzie gotowa mieszamy ją z odrobiną oliwy i warzywami, doprawiamy solą i sokiem z cytryny. Ogórka ścieramy na grubych okach, czosnek wyciskamy i zasalamy, później odciskamy wodę i mieszamy z jogurtem. Doprawiamy pieprzem kolorowym, siekaną miętą, sokiem z cytryny. Mięso smażymy na patelni grillowej do zrumienienia. Wykładamy na talerz kaszę, kruszymy na nią odrobinę fety, wykladamy mięso. Podajemy z sosem.