Nie taki diabeł straszny :D oto podobno jedne z najtrudniejszych ciasteczek :D słynne francuskie makaroniki (choć na bezie wg sposobu włoskiego :D)
Składniki (na około 30-35 ciasteczek)
- 200 g migdałów
- 115g cukru pudru
- 35g kakao
- 120g białek (podzielonych po 60g)
- 185g cukru (w częściach po 150g i 35g)
- 50ml wody
Migdały, cukier puder i kakao zmiksować do połączenia, przesiać przez sito (na sicie zostaną grubsze cząstki migdałów- ostatecznie potrzebujemy ich 150g więc ja dałam całe opakowanie a te resztki ważyły własnie około 50g). Dodajemy do tego 60g białek i mieszamy (nie przerażając się, że jest to baaardzo gęsta masa). 150g cukru i 50ml wody zagotowywujemy na karmel o konsystencji tzw. soft ball (sprawdzamy to w ten sposób, że delikatnie nabieramy troche karmelu i wkrapiamy do zimnej wody, jeśli karmel tworzy po dotknięciu miękką kulkę to oznacza że jest dobry :D)- karmel o tej konsystencji jest przeźroczysty. Białka ubijamy (pozostałe 60g) na sztywno i na koniec dodajemy 35g cukru po łyżce. Gotowy gorący karmel dolewamy cienką stróżką do ubijanych białek (zmniejszamy obroty miksera, żeby karmel nie wylądował na ściankach naczynia tylko w białkach). Ubijamy jeszcze około 5-8minut. Ubite białka w 3 częściach dodajemy do masy migdałowej powoli i delikatnie mieszając. Gotowe ciasto przekładamy do rękawa cukierniczego i na blache wyłożoną papierem do pieczenia wyciskamy okrągłe około 2-3cm ciasteczka. Odstawiamy ciasteczka do wysuszenia, po dotknięciu wierzch nie może się kleić do palca (u mnie trwało to około 50-60minut ale to podobno zależy od wilgotności powietrza). Ciasteczka pieczemy w piekarniku rozgrzanym do 150-160st. na termoobiegu przez około 15-20 minut (nie mogą się zarumienić więc jeśli widzicie że im to grozi to zmniejszcie temperaturę).
Ciasteczka przekładamy kremem czekoldowym ganache:
Składniki:
- 200 ml śmietanki kremówki
- 100g czekolady gorzkiej
- 100g czekolady mlecznej
Śmietankę podgrzewamy i rozpuszczamy w niej czekoladę. Po ostudzeniu mamy gotowy krem do przekładania makaroników. Wyciskamy sporą ilość kremu przez worek cukierniczy na jedną połówkę makaronika i przykrywamy drugą połową lekko przyciskając.
czwartek, 4 września 2014
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
0 komentarze:
Prześlij komentarz