Na sobotni obiad moi Chłopcy zamarzyli sobie burgery.. pierwsza ich myśl była taka, żeby gdzieś pojechać i zjeść je na mieście.. ale.. w sklepie dostałam piękną, świeżutką wołowinkę.. cóż więcej trzeba? Bułki i pomysł na inni niż ketchup dodatek i burgerowa uczta gotowa!
Przepis na bułki znajdziecie tutaj
Składniki na kotlety:
- mięso wołowe
- sól
- pieprz
- majeranek
- musztarda
- jajko
- krakersy
- cebula
- czosnek
Mięso mielimy na maszynce, czosnek wyciskami, cebulę drobno siekamy. Doprawiamy mięso solą, pieprzem, majerankiem, musztardą oraz pokruszonymi krakersami. Mieszamy wszystko aż do powstania gładkiej masy. Formujemy kotlety takiej wielkości jak mamy bułki. Smażymy na patlni grillowej z dwóch stron.
Składniki na sos z miodowymi korniszonami:
- miodowe korniszony
- cebula
- majonez
- jogurt naturalny
- musztarda
- sól
- pieprz
Cebulę i ogórki drobno siekamy. Mieszamy z majonezem, jogurtem i odrobiną musztardy, doprawiamy solą i pieprzem.
Składniki na cheeseburgery:
- bułki hamburgerowe
- burgery wołowe
- ser żółty
- sałata rzymska
- pomidor
- sos z miodowymi korniszonami
- ketchup pikantny
Bułki przekrajamy na połówki i podgrzewamy na suchej patelni żeby środek się zrumienił. Na prawie już usmażone burgery kładziemy po plasterku dobrego sera żółtego i przykrywamy na chwilę patelnię grillową żeby ser się rozpuścił. Pomidory kroimy w plastry. Na bułkę dajemy sałatę, na nią ketchup, burgera wołowego, sos z korniszonami, plasterki pomidorów i przykrywamy bułką. Dekorujemy mini korniszonkiem.
sobota, 29 sierpnia 2015
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
0 komentarze:
Prześlij komentarz